Dynia makaronowa

IMG_9784

To nie jest i nie będzie blog kulinarny. To blog między innymi o tym, że warto uprawiać własne warzywa i zioła. A że uprawiamy je po to, żeby je jeść, a ja lubię gotować, to będę od czasu do czasu pisać o potrawach z warzywami i owocami. Postaram się nie nudzić i nie wrzucać nieapetycznych zdjęć ;)

W ramach eksperymentów kulinarnych kupiłam w tym tygodniu dynię makaronową. Jest to taki typ dyni, której miąższ po upieczeniu rozpada się na wstążki przypominające cienki makaron. Surowa dynia ma twardą skórę, ale jeśli upieczemy ją w całości, da się bardzo łatwo przekroić. Podaję przepis na eksperyment kulinarny, gdyby ktoś chciał spróbować :)

Pieczona dynia makaronowa z warzywami

Składniki:

1 mała dynia makaronowa

4 pomidory (najlepiej podłużne, dojrzałe)

3 ząbki czosnku

mała cukinia (albo kawałek większej)

oliwa z oliwek

szczypta płatków chili

pół łyżeczki kolendry

pół łyżeczki kminu rzymskiego

pieprz i sól do smaku

 

Dynię ponakłuwać lekko nożem i piec w całości w piekarniku przez ok. półtorej godziny w temperaturze 190°C.

W międzyczasie na patelni podsmażyć pokrojone w plasterki ząbki czosnku i cukinię. Kiedy się zrumienią, dodać pokrojone w kawałki pomidory bez skórki (jeśli ktoś jest kuchennym laikiem – żeby obrać pomidory najlepiej przelać je wrzątkiem). Dodać chili, kolendrę, kmin, sól i pieprz. Dusić aż zmiękną, a woda trochę odparuje. Odstawić i poczekać, aż dynia się upiecze.

Upieczoną dynię przekroić na pół, wyjąć łyżką gniazda nasienne. Resztę wydrążyć z przypieczonej skórki i dorzucić do reszty warzyw (dodałam pół dyni). Pomieszać, dodać oliwy z oliwek. I jeść ;)

IMG_9791

IMG_9793

IMG_9796

Kwiatowa posypka to kwiaty czosnku bulwiastego – Allium tuberosum. Do kupienia w sezonie na przykład w warszawskim sklepiku Ludwika Majlerta.

IMG_9771

 

 

1 Comments